Życiowy swell
Być na fali to dla mnie potwierdzenie skuteczności własnych działań. Każdego dnia staram się być lepszą wersją samego siebie, a osiągam to poprzez systematyczność pracy i motywację do realizacji celów. Bycie na fali to satysfakcja z teraźniejszości, która bazuje na działaniach z przeszłości. Ale niczym surfer podczas zmagań w Nazare, ja również muszę być czujny każdego dnia, by nie spaść z tej fali. Takie zanurzenie i walka o oddech mogą być spowodowane różnymi wyzwaniami. Życie zaskakuje wielkością, kierunkiem i siłą każdego wyzwania, ale ja wiem, że balans to kluczowa cecha, która pozwala nie tylko utrzymywać się na powierzchni, ale również wskakiwać na te najwyższe fale moich osobistych celów. Z szacunkiem traktuje każde wyzwanie, ale też moja pewność siebie jest wysoka, ponieważ wiem, co mogę kontrolować i jak wykorzystać aktualne warunki.
Kinga Ratajczyk
