Życie masz tylko jedno, może być niesamowitą przygodą albo niczym

Życie masz tylko jedno, może być niesamowitą przygodą albo niczym

"Życie masz tylko jedno może być niesamowitą przygodą, albo niczym" - z takim mottem kroczę przez życie. Całe życie to przygoda - potrzebowałem aby w 5 minut podjąć decyzje o wyjeździe do Kosowa jako szef obozu; 3 minuty - to podjęcie decyzji o nurkowaniu 6 stycznia na jeziorze Hańcza (mokry kombinezon); 2 dni potrzebowałem by zdecydować by wyjechać do Afganistanu; kocham przygodę czy to w górach, na ziemi, na wodzie czy w powietrzu. Mam pracę z pasją, za którą mi czasami płacą. Czasami mam "głupie" pomysły z którego korzysta Polska armia. Przyjaciele nazwali mnie ŁAZIK - całe życie z plecakiem; tak wołają na mnie w rodzinnym mieście Białymstoku i mało kto wie jak mam na imię. Ułożyli o mnie kawał: "Przychodzi ŁAZIK do domu i myśli:] - coś miałem zrobić -myśli myśli. Odrobić lekcja? chyba to nie to. Minęła godziny i znowu myśli: - coś miałem zrobić -myśli myśli. zjeść obiad? chyba to nie to. Minęły 2 godziny i znowu myśli: - coś miałem zrobić -myśli myśli. Pójść na trening? chyba to nie to. Zjadł kolacje, wykąpał się i ... Wiem co miałem zrobić - ZDJĄĆ PLECAK" Tak mnie widzą inni a dla mnie najważniejsze to : "Życie masz tylko jedno może być niesamowitą przygodą, albo niczym"