Zakładam złotą kiecę i lecę
Dla mnie bycie na fali to wewnętrze uczucie połączenia z nią. Wchodzę na górę, płynę falą tego wydarzenia, uczuciami, emocjami, widokami, łączę się ze wszystkim. Rozmawiam z kimś, płynę na tej fali, czuję słowa, przekaz, głębie. Tańczę, płynę na fali wibracji, czuję muzykę, daję się nieść. Zobaczyłam konkurs i pomyślałam, że chętnie popłynę na tej fali i już oczami wyobraźni widzę siebie na wymarzonej wyprawie do Portugali, już czuję zapach wody, temperaturę, oswajam deskę, chłonę wszystko, doświadczam, staję się tym... jestem falą na fali życia...
Kuba Kuzia