Zaakceptujmy życiowe fale
Miniony rok dał mi do zrozumienia, że nasze życie jest jak ocean. Głębokie, pełne zagadek, przeróżnych stworzeń i obfite w fale - fale, którym należy się po prostu oddać i poruszać w ich rytmie. Przeciwstawianie się im i stawianie oporu, walka, stres sprawi tylko, że spadniemy z deski lub wpadniemy w wir wody, która nas poturbuje. Jeśli oddamy się fali, zrelaksujemy, przyjmiemy ją taką jaka jest - Wysoka, nieznana, podkręcona, z zagadkami pod swoją pokrywą - przepłynięcie na niej m co mamy. Nawet jeśli ten moment nie jest idealny i się go boimy. Płyńmy jak z falami przez całe nasze życie.
Twórca etapu:
Kinga Ratajczyk