W drodze do siebie
Ups and downs, wzloty i upadki, uśmiech i łzy, a potem znów łzy wzruszenia i radość. Ciepło słonecznych promieni i wilgotna sól morza na skórze, to co namacalne i to, czego nie da się zmierzyć. Każda mała podróż, nawet ta palcem po mapie, gdy w swojej wyobraźni wyskakujesz z korporacyjnego kołowrotka, rzucasz wszystko i jedziesz w Bieszczady lub w podróż dookoła świata. Gdy zadbasz o jakość swoich relacji i zaczynasz doceniać najmniejsze chwile - żyć tu i teraz. Kiedy zrozumiesz, że szczęście jest w Twoim zasięgu i że to Ty, i nikt inny, w pełni za nie odpowiadasz. Kiedy przestajesz uganiać się za cudzymi marzeniami, zrozumiesz gdzie Twoje serce i dom, otwierasz się na świat, odnajdujesz prawdziwy cel swojej podróży i obierasz na niego kierunek. Jesteś na fali.
Kuba Kuzia