Płynę na fali życia!
Bycie na fali to dla mnie... flow, intuicja, pomoc którą otrzymujemy w idealnym momencie. Ludzi, których spotykamy, gdy jesteśmy w potrzebie.
Bieg zdarzeń, który sprzyja.
Często powtarzam sobie "Dzisiaj płynę na fali życia", co oznacza dla mnie... życie bez wysiłku. W zgodzie z naturą, ze sobą, z tym co mnie spotyka. Akceptacja i odpuszczanie. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, warto wtedy zaufać tej "fali".
Płynięcie to dla mnie metafora idealnego "flow". Życia zgodnie z jego naturalnym trybem, z którym podążają wszystkie żywe istoty - poza ludźmi.
A gdy odpuścimy kontrolę, mogą nas spotkać rzeczy niezwykłe... :) Będziemy tam gdzie mamy być, przeżyjemy to, co mamy przeżyć i spotkamy na swojej drodze właściwe osoby.
Z wygranego obozu ucieszę się niezmiernie, bo o surfingu myślę od dawna!
Kinga Ratajczyk