Odpływam, będąc na fali
Być na fali jest stwierdzeniem, któremu przepisać można wielorakie znaczenie. Osobiście jest to dla mnie taki okres, w którym czuję, że żyję, sporo dzieje się wokół mnie, wszystko układa się po mojej myśli i mogę dążyć do swoich celów. Nic nie może mnie zatrzymać, gdy jestem na fali. Guzior czeka na fale jak blok, która pozwoli mu zniknąć z radarów. Taką możliwość daje mi surfing, bycie na środku morza, oczekiwanie na fale i ten moment, w który wkładasz wszystkie siły, aby popłynąć, zdecydowanie pozwala mi „odpłynąć” i nie myśleć o niczym innym, jak tu i teraz. Na załączonym zdjęciu „odpłynęłam” i polecam ten stan każdemu! Dawid śpiewa, że nie ma fal, ale gdy Ty jesteś na fali to warunki atmosferyczne nie mają znaczenia. Dlatego też, swoją przygodę z surfingiem zaczęłam na Bałtyku, ale chętnie spróbuje swoich sił w Portugalii, gdzie na pewno nie zabraknie fal, a tym bardziej ludzi, którzy są na fali. Odpłyńmy razem, będąc na fali!
Kuba Kuzia