Kiedy w żyłach płyną fale ♡
Bycie na fali to bezgraniczna miłość i szacunek do morza/oceanu. To życie w rytmie fal uderzających o brzeg. To wstawanie o 5 rano, żeby poczuć wiatr w skrzydłach i słoną wodę pod stopami. To kiedy bierzesz deskę i na tafli wody zostawiasz swoje wszystkie problemy. To ciągłe dążenie do bycia lepszą wersją siebie. To przyjaźń i szacunek do każdego kto rusza na podbój fal. To praca aby młode pokolenie znalazło swoją pasję i inspirację do życia. Poznajcie mojego chłopaka Noriela - moją największą inspirację i człowieka, którego serce należy do oceanu. Na co dzień surfuje po panamskich falach, edukuje młode pokolenie surferów i marzy o tym aby łapać falki na całym świecie. We wrześniu po raz pierwszy przylatuje do Polski. Naszym ogromnym marzeniem jest surfing w Peniche a na naszej bucket list jest legendarne Nazare. 27 września są jego urodziny, pomożecie spełnić to marzenie? Dziękuję Kia i Kubie, że inspirujecie i propagujecie ten niezwykły sport w Polsce. Serce mi rośnie na myśl, że coraz więcej ludzi ma szansę poczuć jak to jest BYĆ NA FALI♡ Wiem, że jest to marzenie wielu osób tutaj ale jeśli możecie wpaść na profil @noriel_bustamante i zostawić trochę miłości, będę Wam ogromnie wdzięczna. Miłość i pura vida, pura vida dla wszystkich!
Kuba Kuzia