Chłopak znad morza – poza domem
Jestem Bartek i pochodzę z małej wsi nad morzem
Od trzech miesięcy mieszkam w mieście, ponieważ w rodzinnej miejscowości ciężko o możliwość większego rozwoju. W cięższych momentach chłopaka z małej wioski w wielkim mieście, brakowało mi szumu morza oraz faktu tego, że nie mogę uciec pomyśleć na plaże i obserwować jak inni surfują. Mnie nie było stać na wynajęcie sprzętu ale to nie problem, lubiłem bardzo obserwować innych poczynania z falami. Dzięki temu wejście na deskę można bardziej doceniać gdy już się tego dokona.
"Na fali" oznacza dla mnie odnalezienie domu poza domem spełniając swoje cele. Przy każdym sukcesie i płynięciu w coraz to większe działania, mimo że nigdy nie miałem okazji poskromić morskiej fali to rozwijając się i zdobywając nowe sukcesy czuje się jak bym płynął na fali swojego życia poskramiając tą fale która doprowadzi mnie do mojego miejsca na ziemi.
Moi rodzice zbudowali swoje życie na nadmorskiej wis, ja natomiast aktualnie staram się odnaleźć w mieście
Gdzie jest plaża na którą doprowadzi mnie moja droga płynąc "na fali"?
To się okaże🌊
Kuba Kuzia