Biegam nie tylko do sklepu… ;-)
To co najbardziej mnie inspiruje i daje energię to bieganie - na początku było to bieganie do sklepu po zakupy, potem przez kilkanaście lat bieganie za piłką na boisku, aż w końcu bieganie dla samego biegania... Doszło do tego, że właśnie ukończyłem swój piąty w życiu maraton i poprawiłem swój poprzedni rekord aż o 15 minut. Bieganie jest dla mnie czymś więcej niż sportem - to sposób na życie - nie wyobrażam sobie tygodnia bez treningu - wybiegam na swoją stałą trasę: wokół mnie pola i lasy, leśna zwierzyna (dziki, kuny, jenoty, sarny i jelenie) - w tym wszystkim ja - otoczony ciszą i cieszący się każdą minutą wolności...
DJ NOZ aka eNOZet Człowieku